Forum absolwentów 323 Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Liceum Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Beleg
Dyrektor



Dołączył: 06 Cze 2005
Posty: 147 Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Menegroth

PostWysłany: Wto 15:04, 06 Wrz 2005 Powrót do góry

Ostatnie wrażenia? Z języków jestem, na szczęście, w lepszych grupach (choć sam nie wiem jakim cudem - testy poszły mi tragicznie). Zarówno na niemieckim jak i angielskim trafiłem na sympatycznych nauczycieli. Relgii uczy zabawny katecheta, ogólnie było wesoło. Poza tym to bodajże pierwsza religia w moim życiu na której było cicho i spokojnie. Największe rozczarowanie to jak na razie polski. Prowadzony jest dość nieciekawie i bez pomysłu. Cóż, może później nauczycielka się rozkręci.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kubut
Uczeń



Dołączył: 09 Cze 2005
Posty: 76 Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolica

PostWysłany: Wto 16:55, 06 Wrz 2005 Powrót do góry

niemiec - nie wiem jakim cudem dostałem się do najwyższej grupy, nauczycielka miła i wyrozumiała, pamięta moją siostrę

angol - grupa najniższa... można się było spodziewać. Ale i tak łatwo nie będzie. Nauczycielka w porządku

polski - świetny nauczyciel z poczuciem humoru, wiedzący czego chce, inny niż reszta polonistów, ponadprzeciętny, nieszablonowy, zajęcia są interesujące; po raz pierwszy w życiu przez 2 lekcje pod rząd byłem maksymalnie skoncentrowany, a po ich zakończeniu czułem się odprężony i zrelaksowany, miałem świeży umysł

matma - "zadania 2.48 - 2.67" i facet otwiera gazetę. Starsi mówią, że gość obija się na lekcjach, ale w grupie rozszerzonej uczy świetnie. Sprawdziany u niego są podobno straszne.

biologia - młoda i miła nauczycielka. Nie będę przerabiał zoologii i botaniki.

geografia - sympatyczna i wymagająca nauczycielka. Moja wychowawczyni. Siostra twierdzi, że w tej roli sprawdza się świetnie.

historia - w 1 klasie będzie mnie uczyła p. Dybowska sprawiająca wrażenie bezdusznej. Trzeba będzie bardzo szczegółowo narysować z pamięci mapę Grecji. Postawiła 2 szóstki w trakcie swojej ponad piętnastoletniej kariery zawodowej. Ostatnią kilka lat temu. Trzeba notować wszystko, co powie, bo potem się ma kłopoty...

PO - uczy historyk (historię będę z nim miał w 2 klasie). Na wejściu powiedział nam, że PO to najmniej ważny przedmiot w szkole, a on nie ma zamiaru tego zmieniać. Jeśli poprosimy, to możemy przez całe 45 minut uczyć się do innych lekcji. Postawił już dwie piątki...

informatyka - łech... znam wiele informatyczek (informatyka żadnego) i każda jest dziwna. Nic nowego się nie nauczę

fizyka - mam dopiero jutro. Nauczycielka jest w okolicach wieku emerytalnego. Podobno miła, ale lekcje są nuuuudne

chemia - prowadzi dyrektor. Chyba nie będę miał problemów, chociaż dzisiaj pisałem banalny test, który częściowo skwasiłem Embarassed

religia - ksiądz grał w piłkarskiej reprezentacji polskich księży. Po górach zasuwał, że aż strach. Jest dziwny...

wuef - nic ciekawego... na dodatek w tym semestrze będę ćwiczył tylko na basenie

to tyle Razz


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
JuliaHi
Uczeń



Dołączył: 15 Cze 2005
Posty: 62 Przeczytał: 0 tematów

Skąd: wawa

PostWysłany: Wto 17:38, 06 Wrz 2005 Powrót do góry

Sikorski vel Yango napisał:
Powinienem sie na 8:15 wyrobić do Ratusza..

Czyżby Poniatowski?

Jeśli chodzi o mnie, to OC będzie baaardzo interesująca, ale tylko dzięki temu, że można robić prawie wszystko (Andrzej potwierdzi...). Poza tym analiza się zapowiada nienajgorzej, facet fajny, chociaż ja mam klasę geniuszy, którzy zanim zacznę myśleć nad zadaniem już podają wynik... Ale chyba nie będzie problemów z dostatecznym. Wychowawczyni bardzo sympatyczna (a spróbowałabym napisać inaczej...). Z anglika jestem w wyższej grupie i jako jedna z 2 osób mam FCE. Hiszpański to wiadomo... Zapowiada się fajnie. Nie wiem jak przeżyje historię, będzie ciężko, ale chyba ciekawie. I muszę pamiętać, żeby się nie spóźniać! No i fizyka, ehm, specyficzna. Ale teksty będą niezłe ("Źle ci z oczu patrzy. Jeszcze żebys był dziewczyną to normalne, ale chłopakowi?"-czy jakoś tak).

Długo możnaby opowiadać... Ale lekcje czekają...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kubut
Uczeń



Dołączył: 09 Cze 2005
Posty: 76 Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stolica

PostWysłany: Wto 19:56, 06 Wrz 2005 Powrót do góry

aha... ksiądz nazywa się Krzysztof Woźniak i uczył kiedyś w Staszicu. Andrzej, może w jakiś sposób ty, albo twoja rodzina go kojarzycie?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
ajfin
Absolwent



Dołączył: 09 Cze 2005
Posty: 136 Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 19:29, 07 Wrz 2005 Powrót do góry

Co ja mogę napisać o naszych przedmiotach...

angielski spoko (no, nic innego nie napiszę... Razz)

polski nudny, głupi itp itd etc

matma - nie ma takiego przedmiotu

analiza - co ja tu robię? Nie no, nawet rozumiem, o czym jest, a nauczyciel, jak Julia już powiedziała jest dobry

geometria - jeszcze nie mieliśmy

geografia - podobno dobry przedmiot do nadrabiania braków snu

historia - pani profesor Zimnoch. Aż ciarki przechodzą... Może przeżyjemy te 2 lekcje w tygodniu...

PO, a raczej OC - szkoda spać. Lepiej zrobić imprezę. Pan Matuszczyk i tak się nie zorientuje...

Fizyka - pan Lipiński ma okresy, kiedy mu się chce i kiedy mu się nie chce. Teraz mu się nie chce i widać, że lekcje z nami odwala... Ale jak mu się zachce, to podobno uczy świetnie

WF - Zwanzig. 20 pompek. Rozgrzewka 45 minut. Zakwasy dwudniowe. Wczoraj był
wf, jeszcze teraz ledwo chodzę...

Jest wporzo Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
JuliaHi
Uczeń



Dołączył: 15 Cze 2005
Posty: 62 Przeczytał: 0 tematów

Skąd: wawa

PostWysłany: Śro 20:39, 07 Wrz 2005 Powrót do góry

Andrzej, pomysl co będzie jutro, a dopiero w piątek... Dobrze, że ja mam standardowo do bólu. Siatka, kosz, siatka, kosz... Ile można??!!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Beleg
Dyrektor



Dołączył: 06 Cze 2005
Posty: 147 Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Menegroth

PostWysłany: Czw 15:02, 08 Wrz 2005 Powrót do góry

JuliaHi napisał:
Siatka, kosz, siatka, kosz... Ile można??!!
Do Czerwca, w tym roku bodajże aż do 30. A potem powtórka z rozrywki.

Już zaliczyłem wszystkie lekcje, mogę więc się wreszcie wypowiedzieć na ich temat.

Chemia - juz na wstępie zapowiedziała, że nie będzie nas męczyć. Nie jesteśmy w końcu biol-chem (pozdrawiam Asię Very Happy). , gdzie lekcje chemii będą z pewnością dużo.... ciekawsze. Nauczycielka jest interesująca, mówiła nam o arszeniku i ogólnie truciznach w książkach Agaty Christie.

Wos - Zapowiada się dużo lepiej niż w gimnazjum, gdzie uczyliśmy się praktycznie tylko instytucji państwowych i europejskich (ile posłów jest tu a ile tam). Podobnie jak historii, uczy nasza wychowawczyni.

Historia - Jak na razie nic nadzwyczajnego, mamy zrobić periodyzację na jutro. Cały podręcznik poświęcony jest starożytności. (jak dla mnie super)

Geografia - Na dobrą sprawę jeszcze nic poważnego nie zaczęliśmy, ale obawiam się, że moga być wysokie wymagania. W klasie jest czterech laureatów z geografii...

Polski - Nie powiem, żeby był prowadzony szczególnie ciekawie, widocznie nauczyciel dalej się rozkręca. Po dwóch godzinach połowa klasy spała.

Fizyka - Ja się trzymam od niej jak najdalej. Na szczęście nauczycielka nie ma ambicji na program rozszerzony.

Niemiecki - Facet genialny (podejście, humor), aczkolwiek wymagający. Mamy dwie katkówki tygodniowo. Zawsze, każdy wtorek i piątek.

WF - No właśnie, WF czy poligon wojskowy... Po rozgrzewce zostało 15 minut na piłkę nożną.

PO - [10 minut śmiechu]

Matma - Pozwolę sobie zacytować:
Andrzej napisał:
nudny, głupi itp itd etc


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
JuliaHi
Uczeń



Dołączył: 15 Cze 2005
Posty: 62 Przeczytał: 0 tematów

Skąd: wawa

PostWysłany: Czw 17:40, 08 Wrz 2005 Powrót do góry

Beleg napisał:
Nauczycielka jest interesująca, mówiła nam o arszeniku i ogólnie truciznach w książkach Agaty Christie.

ale wam fajnie... a ja dzisiaj miałam baaardzo ciekawą chemię, a w każdym razie początek, bo robiłam zadania z analizy (w tym miejscu muszę podziękować jeszcze raz Andrzejowi za wytłumaczenie).
Beleg napisał:
No właśnie, WF czy poligon wojskowy... Po rozgrzewce zostało 15 minut na piłkę nożną.

to i tak lepiej niż i nas chłopaki mają.

Jeszcze jutro się wypowiem na temat geometrii, bo mam pierwszą. Życzcie mi powodzenia, przyda się...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
ajfin
Absolwent



Dołączył: 09 Cze 2005
Posty: 136 Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 19:59, 08 Wrz 2005 Powrót do góry

Zgłaszam pretensję do Krzyśka. Wykorzystujesz mój cytat, musisz więc to robić tak, aby nie zmieniać jego sensu. Wkleiłeś go w ten sposób, jak Fedorowicz wklejał wypowiedzi polityków w Dzienniku Telewizyjnym, sugerując, że ja powiedziałem, że matma jest nudna, głupia itp itd etc...
No, ale to tak, w ramach czepiania się.

WF to masz faajny... Choć dzisiaj było lżej, graliśmy w kosza, ale to chyba dlatego, że jutro też jest wf... Zobaczy się jutro Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Beleg
Dyrektor



Dołączył: 06 Cze 2005
Posty: 147 Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Menegroth

PostWysłany: Pią 14:04, 09 Wrz 2005 Powrót do góry

Julia napisał:

to i tak lepiej niż i nas chłopaki mają.
Nie zapominaj, że to pierwszy WF w liceum (poza gadaniną na organizacyjnej), więc z zasady było lżej. Dzisiaj z kolei było zastępstwo, więc gralismy całą lekcję.

***

Sz.P Andrzej Findeisen

Komisja Śledcza przyjmuje zażalenie. Sprawcy nakazuje się wytłumaczyć ze swych czynów. Poszkodowany może zgłosić wniosek o nałożenie kary Krzysztofowi B. w postaci 100 zadań z matematyki. Kara nie będzie egzekwowana.

Podpisano, szef komisji prof. Andrzej Lepper


Ogłaszam szanownej Komisji, oraz poszkodowanemu, że cytat odnosi się do moich uczuć w stosunku do matematyki. Wyrażam swoją skruchę, za obrażenie uczyć Pana F. poprzez wklejanie cytatu z Jego wypowiedzi, w taki sposób, jak J Fedorowicz wkleja wypowiedzi polityków.

Pardon, Entschuldigung, Prostite, Perdono, Forgive me, [Julia, jak jest po hiszpańsku?], och wybacz....

Jestem w końcu w klasie społecznej, trzeba nabierać wprawy. Razz


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
JuliaHi
Uczeń



Dołączył: 15 Cze 2005
Posty: 62 Przeczytał: 0 tematów

Skąd: wawa

PostWysłany: Pią 15:17, 09 Wrz 2005 Powrót do góry

Beleg napisał:
[Julia, jak jest po hiszpańsku?]


A skąd ja mam to wiedzieć? Miałam dopiero 2 lekcje z czego jedną organizacyjną a na drugiej był alfabet i wymowa.

A tak w ogóle to dzisiaj byłą geometria. Chyba nudno będzie, chociaż koleś sympatyczny. Klasa mu wejdzie na głowę...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
ajfin
Absolwent



Dołączył: 09 Cze 2005
Posty: 136 Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 21:28, 09 Wrz 2005 Powrót do góry

A więc. Jeśli chodzi o wf, to u nas właśnie pierwszy wf był najcięższy - ledwo przeżyłem, nie wiem, jak to dalej będzie wyglądać.

Przeprosiny generalnie przyjmuję... Razz
Jest tylko jedna głupia rzecz. Nasz wfista mówi do mnie "panie F." i po tym następuje opis kolejnego ćwiczenia z wywieszonym jęzorem, przez co takie sformułowanie mi się źle kojarzy... Razz


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
ajfin
Absolwent



Dołączył: 09 Cze 2005
Posty: 136 Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 20:44, 20 Wrz 2005 Powrót do góry

HA! Nie będzie mnie w przyszłym tygodniu Razz
Nigdzie, a zwłaszcza w szkole Razz
Jadę na warsztaty matematyczne (taa... matma od 9 do 22, przez tydzień), a jak się tylko skończą, to dołączam do wycieczki integracyjnej naszej klasy.
Bajerancko, nie? Very Happy
Odpada mi klasówka z biologii Razz

pozdrawiam Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Beleg
Dyrektor



Dołączył: 06 Cze 2005
Posty: 147 Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Menegroth

PostWysłany: Wto 20:54, 20 Wrz 2005 Powrót do góry

ajfin napisał:
(taa... matma od 9 do 22, przez tydzień)
(...)
Bajerancko, nie? Very Happy
Komentarz raczej zbędny Razz


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
JuliaHi
Uczeń



Dołączył: 15 Cze 2005
Posty: 62 Przeczytał: 0 tematów

Skąd: wawa

PostWysłany: Wto 21:01, 20 Wrz 2005 Powrót do góry

Jaka klasówka z biologii Question Zapowiedziała kiedy jest? To chyba akurat w tym momencie nie uważałam/usypiałam... I na klasówce z chemii Cię nie będzie... Ale masz fajnie, kujonie jeden Wink Chociaż tej matmy to ja nie zazdroszczę. No i kto mi pomoże w analizie Sad ...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)