Autor |
Wiadomość |
Beleg
 |
Wysłany:
Wto 20:42, 30 Sie 2005 Temat postu: |
|
Julia napisał: |
Fajnie, Krzysiek. Może byś teraz ty zaprosił do siebie na imprezke? |
Asia napisał: |
Ja jestem jak najbardziej za |
Widzę, że wszyscy są zgodni... Cóż, postaram się wyjść naprzeciw oczekiwaniom. |
|
 |
Binah
 |
Wysłany:
Nie 14:02, 28 Sie 2005 Temat postu: |
|
ja nie mogę 30-stego, ale 31 może być |
|
 |
JuliaHi
 |
Wysłany:
Pon 19:33, 22 Sie 2005 Temat postu: |
|
Ja będę we wtorek przed rozpoczęciem roku, a może chwilę wcześniej... |
|
 |
Annazjo
 |
Wysłany:
Pon 9:27, 22 Sie 2005 Temat postu: |
|
Ja jestem jak najbardziej za
Musimy zrobić imrezkę, podzielić się wrażeniami z wakacji. Czy jesteście pod koniec sierpnia w Wawie? Ja już jestem do końca. |
|
 |
JuliaHi
 |
Wysłany:
Sob 19:25, 20 Sie 2005 Temat postu: |
|
Kuba, nie martw się, nic złego nie mówiła, same superlatywy;P A tak serio to na prawde gadałyśmy tylko chwile i to nie było obgadywanie, tylko zwykła rozmowa;)
Fajnie, Krzysiek. Może byś teraz ty zaprosił do siebie na imprezke? |
|
 |
Beleg
 |
Wysłany:
Wto 21:12, 16 Sie 2005 Temat postu: |
|
Ja natomiast wróciłem właśnie z wymarzonej wycieczki do Grecji. Jestem zachwycony kulturą antyczną, bogactwo kultury starożytnych Greków przekacza wszelkie wyobrażenia. Zbyt dużo jest do opowiadania, żeby tutaj pisać. Chętnie zrobię to osobiscie, przy najbliższym spotkaniu. Przy okazji mogę pokazać zdjęcia których zrobiłem około 600. |
|
 |
Kubut
 |
Wysłany:
Sob 20:11, 13 Sie 2005 Temat postu: |
|
no to widzę, że, mówiąc bez ogródek, się mnie obgadywało. Tylko co ona mogła ci o mnie powiedzieć...?  |
|
 |
JuliaHi
 |
Wysłany:
Sob 19:28, 13 Sie 2005 Temat postu: |
|
ja się ciekawszych rzeczy od niej dowiedziałam... I nie wiem o co jej chodzi. Ja nic ciekawego nie mówiłam. |
|
 |
Kubut
 |
Wysłany:
Śro 15:46, 10 Sie 2005 Temat postu: |
|
JuliaHi napisał: |
A wcześniej na wyjazdach poznałąm super ludzi |
Ano właśnie. Coś mi się omsknęło o uszy, że poznałaś Kaczkę zwaną też Martą Kaczyńską. Usłyszałem też, że "dowiedziała się wielu ciekawych rzeczy na mój temat". Mogę prosić o szerszą relację z tych wydarzeń?  |
|
 |
JuliaHi
 |
Wysłany:
Pon 19:58, 08 Sie 2005 Temat postu: |
|
A ja właśnie wróciłam z miesięcznego maratonu super wyjazdów itp. Było extra!!! W sobote na weselu przetańczyłam całą noc (z krótkimi przerwami) i wróciłam do domu o 6 rano. Poprawiny też niczego sobie, chociaż się zmyłam w trakcie. A wcześniej na wyjazdach poznałąm super ludzi, pochodziłąm po górach i duuużo grałam na gitarze. A za rok może się z Asią na obóz wybiorę, kto wie... |
|
 |
Annazjo
 |
Wysłany:
Pią 12:48, 05 Sie 2005 Temat postu: |
|
Andrzej ogłosił, to teraz kolej na mnie.
OGŁASZAM MIESIĄC LIPIEC 2005 NAJLEPIEJ SPĘDZONYM MIESIĄCEM TEGO ROKU, A MOŻE I NAWET LAT KILKU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Kilka dni temu wróciłam z obozu harcerskiego i było suuuuuuuuuuuper!
Tego się wprost nie da opisać! Cudowni ludzie, cudowna atmosfera! Jak będziecie chcieli znać szczegóły to mogę prywatnie opowiedzieć i pokazać łącznie ok 100 zdjęć.
Tak się cieszę, że tam byłam! I Łucja też jest szczęśliwa
I wogóle bardzo się cieszę, że zostałam harcerką, bo to super sprawa. Można się super realizować. Za rok też jadę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! |
|
 |
ajfin
 |
Wysłany:
Wto 22:22, 26 Lip 2005 Temat postu: |
|
A teraz, trututu, fanfary i inne [cenzura]ółki, OGŁASZAM!!
Mianowicie, jeśli kogoś w ogóle to interesuje to jutro wyjeżdżam (śladem Asi ) na obóz harcerski, no tyle, że zupełnie gdzie indziej i zupełnie z kim innym... Ale mniejsza o szczegóły. Ale jeśli ktoś chce znać jakieś szczegóły, mimo wszystko, to mogę jeszcze napisać, że wracam zdaje się 28.08, co daje 32 dni efektywnej i wykańczającej pracy z głupimi bachorami (kl.V, VI, I... ) oraz pouczających i radosnych godzin w gronie raczej jednak starszym (choć oczywiście nie mówię, że najmłodsi zawsze są nie do zniesienia, ale jednak trochę pracy wymagają...).
I to chyba tyle. Nie wykluczam, że jutro jeszcze zdążę zajrzeć, ale to wcale nie jest pewne...
Na wszelki wypadek jednak pozdrawiam wszystkich i życzę miło spędzonego tego długiego, bądź co bądź, czasu.
___________
Taa... o tej porze łatwo mi idzie pisanie długich głupot...  |
|
 |
Beleg
 |
Wysłany:
Pon 11:24, 25 Lip 2005 Temat postu: |
|
Ja miałem dokładnie taką samą pogodę na żaglach. Przez pierwszy tydzień smażyliśmy się na słońcu, natomiast cały drugi padało. Co ciekawe największa ulewa była w dniu egzaminu (na patent), a konkretnie podczas egzaminu praktycznego, na łódce. Miałem mokre nawet ubranie pod sztormiakiem. |
|
 |
ajfin
 |
Wysłany:
Sob 10:43, 23 Lip 2005 Temat postu: |
|
Właśnie wróciłm znad morza. Po prostu bomba! Miałem tydzień pięknego słoneczka, poopalałem się i w ogóle git, a potem tydzień sterczałem tam, jak prawie cały czas padał deszcz... A za 4 dni jadę na obóz, na ponad miesiąc, do końca wakacji  |
|
 |
Wiki
 |
Wysłany:
Sob 9:20, 16 Lip 2005 Temat postu: |
|
Ja już wiem na 100 % co będę robić ... Na cały lipiec przyjechała do mnie moja siostra cioteczna więc szlajamy się po Warszawie. W sierpniu jadę do niej (do Świdnicy k.Wrocławia) tam też mam babcię i stamtąd 11 sierpnia jadę na obóz do Poronina k.Zakopanego , a wracam 21.
Miłych wakacji  |
|
 |